Co to jest trauma złożona (Complex PTSD)?
Trauma złożona jest cięższą odmianą zespołu stresu pourazowego zwanego PTSD. Charakteryzuje się nie tylko stanem ciągłego napięcia lub czujności, trudność z relaksem, problemami ze snem, ale przede wszystkim emocjonalnymi flashbackami – nagłymi napadami, niechcianych bardzo silnych emocji. Poza tym typowa jest nadwrażliwość na sytuacje stresowe, toksyczny wstyd, problemy w relacjach, ataki zaciekłego, wewnętrznego krytyka czy lęki społeczne. Trauma złożona powstaje bardzo wcześnie, w okresie dzieciństwa, poprzez wieloletnie, nakładające się negatywne doświadczenia takie jak dorastanie z rodzicem uzależnionym czy niestabilnym emocjonalnie, zaniedbanie, przemoc fizyczna, emocjonalna lub bycie przez dziecko świadkiem takiej przemocy.
W niestabilnym domu błagalne wołanie dziecka o więź i poczucie bezpieczeństwa często bywa niezauważone, spychane przez inne, ważniejsze dla rodziców aspekty ich funkcjonowania. Mózg i kształtująca się najintensywniej w tym czasie psychika dziecka musi sobie z tym poradzić, aby zaadoptować się do warunków w jakim przyszło mu żyć i się rozwijać. Jak to robi? No właśnie dokonuje swego rodzaju fragmentacji siebie.
Jak i po co zrywamy więzi ze sobą?
Dzieci doświadczające przemocy lub zaniedbania, zwłaszcza od osób najbliższych, żeby przetrwać muszą odciąć się od bieżących, często traumatycznych zdarzeń, uciec od przytłoczenia, często przerażającego lęku, wstydu czy poczucia niesprawiedliwości. Metodą na utrzymanie więzi z rodziną, utrzymanie odrobinę nadziei na przyszłość i szacunku do siebie jest odcięcie się od tych bolesnych przeżyć. Muszą wówczas odrzucić część siebie, część wrażliwą i skrzywdzoną, traktując ją jako „nie ja”. Dlaczego? Ponieważ ta część może być przeszkodą w kształtowaniu dalszego życia; uczeniu się, zdobywaniu doświadczeń, usamodzielnianiu się. Wszystko to dzieje się w celu adaptacji i przeżycia w tych skrajnych warunkach, ale mało kto zdaje sobie sprawę jaką cenę za to trzeba zapłacić.
Nawet po latach taka osoba musi uciekać się do zaprzeczania lub nienawiści względem tej wrażliwej, potrzebującej części siebie, aby utrzymać to rozłączenie. Towarzyszy temu często poczucie udawania, spełniania oczekiwań innych, wstydu czy braku wiary w siebie.
Wypierając tę zranioną część siebie jednocześnie nie mamy chronologicznego zapisu minionych zdarzeń, przeszłość miesza się z teraźniejszością w postaci nagłych, przytłaczających stanów emocjonalnych jak lęk, wstyd, wyobcowanie, wściekłość czy ogromny żal lub smutek. Przebiega to inaczej niż w klasycznej traumie szokowej (PTSD), która ma zazwyczaj komponent wizualny minionych zdarzeń. W traumie złożonej (C-PTSD) uruchamiane są często stany emocjonalne na, w miarę normalne do przeżycia, zdarzenia, ale siła rażenia tych emocji jest tak potężna, jak kiedyś w dzieciństwie. U człowieka który nie miał szans nauczyć się od swoich bliskich efektywnego wyrażania i regulowania emocji, przeżycie emocjonalne jawią się jako potężne zagrożenie. Upośledzona zdolność przeżywania uruchomionych stanów emocjonalnych, kierowania się nimi, brak kontaktu ze sobą i z innymi stanowi ukryte wymiary leżące u podstaw większości problemów psychicznych, problemów w relacjach i braku satysfakcji z życia.
Czy można się z tego wyleczyć?
Tak — trauma złożona jest uleczalna, choć wymaga dłuższej terapii ukierunkowanej na relacje i umiejętność regulacji emocji. Jednym ze skutecznych i przebadanych podejść jest Terapia Schematów (Schema Therapy), która skupia się na tzw. nieadaptacyjnych wczesnych schematach, głęboko zakorzenionych wzorcach myślenia, odczuwania i reagowania, które powstały w dzieciństwie w odpowiedzi na niezaspokojone potrzeby emocjonalne dziecka.
Aby można dojść do pełni zdrowi należy po pierwsze zidentyfikować powielane, a nieprzydatne już schematy, następnie wypracować nowe skuteczniejszych strategie a potem raz za razem powielać je nie tracąc więzi ze swoją wrażliwą częścią i ze swoim ciałem.
Dlaczego Terapia Schematów jest skuteczna w leczeniu traumy złożonej (C-PTSD)?
Terapia Schematów pracuje z głęboko zakorzenionymi wzorcami emocjonalnymi i trybami radzenia sobie, które aktywują się w sytuacjach przypominających dawne zranienia. W praktyce pomaga rozpoznawać i leczyć wyparte części siebie, wyrażać współczucie do swojej wrażliwej części i zrozumieć gniew w reakcji na niezaspokojone podstawowe potrzeby.
Podczas terapii osłabiamy także wewnętrznego krytyka i wzmacniamy w sobie „zdrowego dorosłego”, który umie zadbać o swoje potrzeby, o swoją wrażliwą część. Buduje swoje granice i wie gdzie kończy się jego odpowiedzialność a zaczyna innych. Zna siebie, liczy się ze swoimi ograniczeniami, jest realistą, ale nie przestaje marzyć. Godzi się ze swoją historią i nie rozsiada się w pozycji ofiary.
W Terapii Schematów uczymy się przyłączania i opiekowania się wypartymi częściami siebie, przez co stajemy się całością. Wówczas możemy budować bliskie, oparte na zaufaniu i poczucia bezpieczeństwa związki. Potrafimy korzystać z pełnego wachlarza swoich możliwości i uczymy się korzystać ze swojej zdrowej złości w celu ochrony siebie i swoich bliskich.
To, co w leczeniu terapii traumy złożonej wydaje się kluczowe, to transformacja przeszłości czyli integrowanie przeszłości i teraźniejszości. Umieszczenie wspomnień wraz z ich emocjonalnym bagażem we właściwym kontekście oraz tolerancja wobec wyzwolonych bodźców na tyle, żeby potrafić żyć i przeżywać teraźniejszość taką jaka ona jest.
Bożena Stępień
Psycholog - Psychoterapeuta - Psychoonkolog
Psycholog - Psychoonkolog - Psychoterapeuta (w trakcie certyfikacji)
al. Niepodległości 159 lok. 76
02-555 Warszawa
(klatka V, pierwsze piętro)
Gabinet mieści się przy al. Niepodległości 159 lok. 76 (klatka V, pierwsze piętro). Można także wejść od ulicy Asfaltowej 10 (są dwie bramy o tej numeracji, chodzi o tę obok Asfaltowej 12).
Dojazd transportem publicznym: stacja metro Pole Mokotowskie lub przystanek tramwajowy Kielecka.